Rozdział 4
Obiad jadłyśmy godzinę przy tym duuużo rozmawiałyśmy.
- Mam pomysł , może pójdzie na małe zwiedzanie ? - zaproponowała Oliwia.
- Dobry pomysł - odpowiedziałam jej.
Wstałam i umyłam naczynia po obiedzie. Zajęło mi to 10 minut , następnie poszłam na górę po kurtkę wołając przy tym Oliwię.
- No idziesz ? - krzyknęłam z dołu.
- Już, już idę - odpowiedziała przyjaciółka schodząc ze schodów.
Gdy wyszłyśmy z domu ruszyłyśmy w stronę parku.
- Róża ? Róża ? - zaczęła mnie szturchać Oliwia.
- Tak ? - otrząsnęłam się.
- O czym tak zawzięcie myślisz ? - zażartowała Oliwia.
- Nie o czym , tylko o kim :) - uśmiechnęłam się.
- Weź mów , bo jestem bardzo ciekawa - próbowała się dowiedzieć Oliwia.
- No wiesz , to ten chłopak z lotniska nie daje mi spokoju - zaśmiałam się.
Oliwia spojrzała na mnie ze zdziwieniem.
- Nie poznaję Cie - spojrzała na mnie Oliwia.
- No ej , ale ja nic nie zrobiłam - zaczęłyśmy żartować.
Zrobiło się późno więc , postanowiłyśmy wrócić do domu. Gdy wchodziłyśmy do mieszkania za rokiem, na ulicy zobaczyłam znajomą twarz , ale tam nie poszłam.
- Ja pierwsza do łazienki - szybko pobiegłam w stronę łazienki.
Oliwia zaczęła się śmiać i poszła na górę. Po 20 minutach wyszłam z łazienki i poszłam do kuchni zrobić sobie kolację. Oliwia szybko zbiegła na dół.
- Co się stało ? - zdziwiona na nią spojrzałam.
- Dzwonią , dzwonią - krzyczy.
- Kto ? - dopytuje się.
- No z tego konkursu na bilet - zaczęła skakać z radości.
- To odpieraj - patrzę na nia.
Oliwia bez zastanowienia odebrała , po mich słowach. Rozmawiała z jakieś 30 minut.
- No nareszcie. I co mówili ? - zapytałam.
Nie mogła powstrzymać się ze szczęścia.
- No wyyyygrałyśmy - zaczęła skakać z radości.
- Jeeeeeee - zaczęłam krzyczeć ze szczęścia.
- Jutro przyślą bilety - powiedziała z uśmiechem na twarzy.
- No nie mogę. Najpierw te bilety na urodziny , później ten wygrany konkurs, co się dzieje - nie mogłam powstrzymać się od uśmiechów.
Nagle naszą miłą chwilę przerwał dzwonek do drzwi. Gdy je otworzyłam , zobaczyłam ...
___
Podoba się ?
Zostaw po sobie ślad jak już jesteś ^.^
Następny rozdział dodam jutro :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz